kobiety.net.pl

Nazwa: Hasło:
 
Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się
» Polityka cookie Kobiety.net.pl

Strona główna   Dom   Kariera   Rodzina   Styl   Zdrowie   Związki   Życie   Klub  

 
Szukaj

   





 
Ankieta
Czy kobiety w Polsce są dyskryminowane w pracy?





 
 

Co kraj to obyczaj - również w przypadku prania
2010/11/26 17:40:00

Do suszarki czy do pralni chemicznej? Za pomocą zwykłego żelazka, czy systemu do prasowania? Jak sprawić, żeby ubranie wyciągnięte z pralki było jak najszybciej gotowe do włożenia? Okazuje się, że co kraj to obyczaj.

W Stanach Zjednoczonych królują suszarki. Świeżo wyprane ubrania już po 2 godzinach są suche i co najważniejsze - nie trzeba ich prasować. W niektórych stanach tradycyjne suszenie prania na słońcu jest wręcz ustawowo zakazane. Amerykanie oszczędzają w ten sposób sporo czasu. Ta metoda ma jedną, ale za to bardzo poważną wadę. W trakcie suszenia ubrania często się kurczą, a włókna ulegają uszkodzeniu.

fot. laurstar
Francuzi z kolei wolą oddać rzeczy do pralni. Ma to oczywiście swoje plusy i minusy. W szczególnie popularnych na zachodzie pralniach sieciowych istnieje możliwość oddania nawet pojedynczej rzeczy, która potem trafi do rąk właściciela odświeżona i wyprasowana.

Szwajcarzy z kolei zakochali się w zintegrowanych systemach do prasowania. Urządzenia te są wyposażone między innymi w generator pary oraz deskę z cichym nadmuchem. W ten sposób Szwajcarzy oszczędzają czas, który przeznaczyliby na tradycyjne prasowanie. Przechodząca przez warstwy sucha para przyspiesza prasowanie, a zastosowana w urządzeniu nakładka nie przegrzewa włókien, więc ubrania się nie niszczą.

W Polsce w dalszym ciągu główną metodą na doprowadzenie do stanu używalności ubrań wyciągniętych z pralki pozostaje wysuszenie ich na wieszaku i wyprasowanie.

Suszarki elektryczne nadal stanowią u nas rzadkość. Zapewne z powodu innej niż w USA kultury podejścia do ubrania. Tam T - shirt, który zbiegnie się w praniu albo zniszczy w efekcie wielokrotnego suszenia, po miesiącu wyląduje na śmietniku i zostanie zastąpiony nowym. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że niewiele naszych mieszkań posiada wyodrębnioną pralnię a łazienki bywają zbyt małe nawet na samą pralkę. Corazpopularniejsze jest - zwłaszcza w większych miasjach i wśród singli - zanoszenie rzeczy do pralni. Jednak fakt, że w jednym miejscu piorą się ubrania całego miasta jest ciągle trudny do zaakceptowania przez wiele osób. Nie przyjłęły się też pralnie samoobsługowe - nadal stanowią rzadkość wśród świadczonych usług.

Systemy do prasowania dopiero niedawno na nieco większą skalę zagościły w ofercie handlowej. Przypominają "tradycyjną" deskę do prasowania, jednakże są wyposażone w szereg udogodnień, ułatwiających i skracających nużące czynności, tak bardzo nielubiane przez większość z nas. Jednocześnie nie wprowadzają rewolucji w naszych przyzwyczajeniach. Trudno jednak powiedzieć, czy wybierzemy szwajcarski sposób na skrócenie drogi między pralką i szafą.

Fot. Laurastar


()


 
 

WyslijPowiadom znajomego DrukujWersja do druku LinkDodaj link Kanal RSSKanal RSS

Zainteresował Cię ten artykuł? Przeczytaj podobne. Kliknij i wybierz temat: pralnie, pranie, prasowanie, sprzęt AGD


 


 


 

Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »